środa, 25 września 2013

Zimno...


Już  powoli liście na drzewach robią się kolorowe i jak wstaję do szkoły ( 6:40 ) jest coraz zimniej, w sumie to ja lubię jesień ,ale największą jej wadą jest brzydka pogoda ; padający deszcz .Teraz to jeszcze nie mam problemu ze wstawaniem do szkoły ,dopiero zacznie się on pod koniec października.Jak w domu jest zimno ,ciemno za oknem to nie mam ochoty pospać .Marzę tylko żeby zostać w cieplutkim łóżku.Jak rano patrzyłam na termometr to było tylko 4 stopnie . A teraz będzie robiło sie coraz zimniej i  dni będą coraz krótsze ,nawet gdy wrócę ze szkoły nigdzie nie można wyjść bo jest zimno i robi się ciemno ,a  trzeba się jeszcze przecież pouczyć .W sumie dzisiaj w szkole było dobrze ,ale i tak mam jej już powoli dość ciągle mamy jakieś kartkówki ,sprawdziany  czy odpowiedzi ustne .Jutro mam kartkówkę z chemii , wcale tego tematu nie ogarniam ,muszę usiąść na spokojnie i  się go nauczyć , a na dodatek pani pyta z wosu .Ale wiadomo to nie jest podstawówka tylko gimnazjum ,więcej nauki i trzeba to ogarnąć .Na razie mam bardzo dobre oceny i jestem z siebie zadowolona .Muszę dzisiaj  zacząć czytać ,,Mały Książę '' lektura jak na drugą gimnazjum nie jest taka długa , bywało gorzej :D .
 .
W przyszłym tygodniu jadę z mamą kupić jakąś kurtkę na zimę ,choć wiem ,że takiej jaką ja chce to nie znajdę i będę musiała jechać później.Mam nadzieję , że nie będzie tak straszne zimno i że zima nie przyjdzie do nas tak wcześniej ,ale każda pora roku ma swoje uroki  , za co ją kocham .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz